Każdy kto jest fitfreakem ma ochotę na łakocie, wiadomo. Z racji, że naszedł mnie ten czas postanowiłam wykombinować coś na ząb. Jednak to od Ciebie zależy jak bardzo słodkie ciasteczka zrobisz. Ja zrobiłam je bardziej na wytrwano mimo to są baaardzo dobre i mega czekoladowe. W pierwszej chwili czuć buraka jednak potem czuć słodycz. Dosyć gadania, zaczynamy ! Składniki: 1,5 średniego buraka 3 czubate łyżeczki kakao 1,5 łyżki ksylitolu 3 łyżki mąki ryżowej łyżeczka nasion chia 2 paski pokrojonej gorzkiej czekolady (opcjonalnie) Do ozdoby: płatki migdałów Wykonanie: Buraki obrać i pokroić bardzo drobno. Włożyć do blendera i zmiel na drobną masę. Przełóż do miski dodaj wszystkie składniki dobrze wymieszaj (najlepiej ręką). Masa powinna być mokra i lepiąca się do rąk ale tak, że można z niej uformować kulki. Rozłożyć papier do pieczenia i uformować ciastka. Na wierz można posypać płatkami migdałowymi, nasionami, granatem, czekoladą. Piekarnik nastawić na 1
Czyli moja wersja jedzenia